Drużyna FC Nantes (”Kanarki”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała trzecie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 29 starć zespół AS Saint-Etienne wygrał 10 razy i zanotował siedem porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to ”Kanarki” otworzyli wynik. W 14. minucie na listę strzelców wpisał się Ludovic Blas. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Cristian Benavente. Niedługo później Miguel Trauco wywołał eksplozję radości wśród kibiców AS Saint-Etienne, strzelając gola w 22. minucie pojedynku. Przy zdobyciu bramki pomógł Franck Honorat. Szybko po stracie bramki drużyna gospodarzy ponownie trafiła do bramki rywala. W 26. minucie Imran Louza dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę przy golu zanotował Ludovic Blas. Drużyna ”Kanarki” krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko osiem minut, ponieważ jedenastka gości doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Denis Bouanga. Bramka padła po podaniu Miguela Trauca. Jedyną kartkę w meczu dostał Andrei Girotto z ”Kanarki”. Była to 45. minuta spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener AS Saint-Etienne postanowił zagrać agresywniej. W 57. minucie zmienił pomocnika Romaina Hamoumę i na pole gry wprowadził napastnika Wahbiego Khazriego, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. W 67. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Denis Bouanga z AS Saint-Etienne. Asystę zaliczył Ryad Boudebouz. W 68. minucie za Ryada Boudebouza wszedł Arnaud Nordin. A kibice FC Nantes nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kadera Bambę. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Cristian Benavente. W 79. minucie Charles Traoré został zmieniony przez Samuela Moutoussamy'ego, a za Ludovica Blasa wszedł na boisko Elie Youan, co miało wzmocnić zespół ”Kanarki”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Denisa Bouangę na Assane'a Diousségo. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-3. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom FC Nantes przyznał jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 23 listopada zespół FC Nantes rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Stade Brest. Natomiast 24 listopada Montpellier HSC zagra z zespołem AS Saint-Etienne na jego terenie.