Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów zespół Stade Brest wygrał sześć razy, ale więcej przegrywał, bo osiem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W ósmej minucie bramkę zdobył Ahoueke Denkey. Sytuację bramkową stworzył Birger Meling. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nimes w 31. minucie spotkania, gdy Birger Meling zdobył drugą bramkę. Przy zdobyciu bramki asystował Romain Philippoteaux. Między 35. a 42. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Stade Brest rozpoczęła w zmienionym składzie, za Francka Honorata wszedł Gaëtan Charbonnier. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter przyznał żółtą kartkę Jeanowi-Kevinowi Duvernemu z zespołu gości. W 56. minucie za Lucasa Deaux wszedł Lamine Fomba. W tej samej minucie Yassine Benrahou został zmieniony przez Moussę Koné, co miało wzmocnić drużynę Nimes. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Irvina Cardonę na Cristiana Battocchia w 67. minucie oraz Harisa Belkeblę na Heriberta Tavaresa w tej samej minucie. W 65. minucie żółtą kartkę dostał Ronaël Pierre-Gabriel, zawodnik Stade Brest. Trzeba było trochę poczekać, aby Romain Philippoteaux wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nimes, strzelając kolejnego gola w 69. minucie pojedynku. Asystę przy bramce zanotował Ahoueke Denkey. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Brendan Chardonnet osłabiając tym samym zespół Stade Brest. W 79. minucie Jérémy Le Douaron został zmieniony przez Hiang'a Manangę, co miało wzmocnić drużynę Stade Brest. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Birgera Melinga na Floriana Miguela oraz Adriána Cubasa na Sidy'ego Sarra. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Nimes w 84. minucie spotkania, gdy Moussa Koné strzelił czwartego gola. Bramka padła po podaniu Zinedine'a Ferhata. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 4-0. Arbiter pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom Stade Brest, natomiast piłkarzom gospodarzy przyznał dwie żółte. Oba zespoły wymieniły po czterech zawodników w drugiej połowie. 30 sierpnia drużyna Nimes będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Nantes. Tego samego dnia Olympique Marsylia zagra z zespołem Stade Brest na jego terenie.