Jeśli informacje dziennikarzy z Włoch znajdą potwierdzenie w rzeczywistości, dla 27-letniego Grzegorza Krychowiaka sprawy przybiorą bardzo korzystny obrót. Reprezentant Polski spadł bardzo nisko w hierarchii pomocników PSG w talii trenera Unaia Emery’ego, dlatego potencjalne oferty z tak mocnych klubów powinien przyjąć z otwartymi ramionami. Portal "calciomercato24.com" twierdzi, że konkretna propozycja ze strony AC Milan i AS Roma powinna nadejść w najbliższym oknie transferowym. Temat dodatkowo podgrzała wypowiedź agenta "Krychy", który otwarcie powiedział, że jego klient nie jest zadowolony ze swojego obecnego położenia. Krychowiakiem mają być zainteresowane także inne kluby, przy czym profil polskiego pomocnika ma wpisywać się w oczekiwania trenera Romy Luciano Spallettiego. Przypomnijmy, że bramkarzem drużyny z "Wiecznego Miasta" jest jego przyjaciel Wojciech Szczęsny. Sytuację stara się uspokoić sam Emery, który wprawdzie nie stawia na swojego byłego podopiecznego z Sevilli, ale publicznie nie zaognia sprawy. - Stale powtarzam to wszystkim zawodnikom, w tym Grzegorzowi, że jest wielu piłkarzy na tę pozycję. Spór jest niepotrzebny. W niektórych meczach potrzebujemy innych walorów na środku pola - powiedział szkoleniowiec paryżan, cytowany przez włoski portal. Na polskim pomocniku dodatkowo ciąży brzemię bardzo wysokiej kwoty transferowej, bo jego przejście z Andaluzji na "Park Książąt" kosztowało ok. 30 milionów euro. Poirytowany Krychowiak kilka dni temu zaapelował na portalu społecznościowym, że chce wystąpić w rezerwach PSG. Wola kadrowicza Adama Nawałki została spełniona, zagrał 90 minut w spotkaniu IV ligi grupy A, a jego zespół pokonał Bergerac 2-1. Tym ruchem "Krycha" pokazał, że chce zrobić wszystko, by już za niespełna miesiąc (26 marca) być w jak najlepszej formie. Tego dnia reprezentację Polski czeka mecz przeciwko Czarnogórze w eliminacjach do mistrzostw świata w Rosji. Ten pojedynek sam Krychowiak nazwał najważniejszym i trudno się dziwić, bo mecz na Stadionie Pod Goricom w Podgoricy istotnie będzie miał kluczowe znaczenie. AG