Jedenastka Bordeaux (”Żyrondyści”) przed meczem zajmowała 16. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 meczów drużyna Stade Brest wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Cztery mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach zespół Bordeaux próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Pod koniec pierwszej połowy ”Żyrondyści” nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Stian Rode. Sytuację bramkową stworzył Javairô Dilrosun. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Bordeaux. W 50. minucie kartkę otrzymał Brendan Chardonnet z drużyny gości. Jedenastka gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 16 minut, zespół Stade Brest doprowadził do remisu. Gola strzelił Jérémy Le Douaron. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Stade Brest w 66. minucie spotkania, gdy Jérémy Le Douaron zdobył drugą bramkę. Bramka padła po podaniu Francka Honorata. W następstwie utraty bramki trener Bordeaux postanowił zagrać agresywniej. W 67. minucie zmienił pomocnika Javaira Dilrosuna i na pole gry wprowadził napastnika M'Baye Nianga, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Rémi Oudin został zmieniony przez Hwang Ui-Jo. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Bordeaux: Timothée Pembélému w 75. i Mexerowi w 80. minucie. Chwilę później trener Stade Brest postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 83. minucie na plac gry wszedł Irvin Cardona, a murawę opuścił Jérémy Le Douaron. W tej samej minucie w zespole Bordeaux doszło do zmiany. Gideon Mensah wszedł za Ricarda Mangasa. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu kartką został ukarany M'Baye Niang, piłkarz gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Przewaga jedenastki Bordeaux w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Stade Brest przyznał jedną. Drużyna Bordeaux w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała jednej zmiany. Już w najbliższą środę zespół Stade Brest będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie AS Saint-Etienne. Tego samego dnia RC Strasbourg Alsace będzie gościć drużynę Bordeaux.