Współpraca Nike z Neymarem została zakończona co prawda już w 2020 roku, ale dopiero teraz, po publikacji "Wall Street Journal", ujawniono jej prawdziwe powody. Jak się okazuje, za wszystkim stoją oskarżenia o napaść na tle seksualnym, jakiej miał się dopuścić na jednej z pracownic odzieżowego giganta piłkarz Paris Saint-Germain.W oficjalnym komunikacie, wydanym przez Nike, napisano wprost, że chodzi o tę sprawę, choć przyznano, że zerwano współpracę nie dlatego, że udowodniono mu winę, ale z powodu tego, że Neymar nie chciał współpracować z firmą przy wyjaśnianiu sprawy ani w żaden sposób próbować oczyścić się z zarzutów.Rzekoma napaść, której miał dopuścić się Neymar, miała miejsce w 2016 roku. Jak informuje "Wall Street Journal", kobieta przekazała, iż piłkarz PSG chciał zmusić ją do uprawiania seksu, kiedy przebywała w swoim pokoju w hotelu. O sprawie poinformowała jednak dwa lata później, a dochodzenie rozpoczęto dopiero w 2019 roku, mimo tego, że kobieta początkowo nie chciała wyjaśniać tej sprawy.KK