Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół FC Metz (”Les Grenats”) zajmował siódmą, natomiast drużyna Stade Rennes (”Czerwono-Czarni”) - ósmą pozycję. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki zespół ”Czerwono-Czarnych” wygrał 10 razy i zanotował osiem porażek oraz 14 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Stade Rennes otworzyli wynik. W 18. minucie bramkę zdobył Jeremy Doku. Przy zdobyciu bramki pomógł Martin Terrier. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Stade Rennes w 38. minucie spotkania, gdy Martin Terrier strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 51. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Jeremy Doku osłabiając tym samym zespół ”Czerwono-Czarnych”. W 68. minucie Vágner zastąpił Aarona Leyę. W 73. minucie w drużynie FC Metz doszło do zmiany. Matthieu Udol wszedł za Johna Boyego. W tej samej minucie trener ”Les Grenats” postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Papa Yade, a murawę opuścił Mamadou Gueye. Papa Yade bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jedną bramkę. Był to jego trzeci gol w tegorocznych rozgrywkach. W 73. minucie Thomas Delaine został zmieniony przez Pape'a Sarra, co miało wzmocnić zespół ”Les Grenats”. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Martina Terriera na Serhou Guirassy'ego. Na murawie, jak to często zdarzało się ”Czerwono-Czarnym” w tym sezonie, pojawił się Dalbert Henrique, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 74. minucie Flaviena Taita. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Na 11 minut przed zakończeniem starcia w drużynie Stade Rennes doszło do zmiany. Romain Del Castillo wszedł za Benjamina Bourigeauda. W 84. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Alfreda Gomisa, zawodnika ”Czerwono-Czarnych”. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu wynik na 0-3 podwyższył Serhou Guirassy. Zespół gospodarzy nie dał rywalom długo cieszyć się ze zdobytej bramki. Bramkę na 1-3 w 90. minucie zdobył Papa Yade. W zdobyciu bramki pomógł Matthieu Udol. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku sędzia pokazał żółtą kartkę Serhou Guirassy'emu z drużyny gości. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast ”Czerwono-Czarnym” przyznał dwie żółte i jedną czerwoną. Zespół FC Metz w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 3 kwietnia zespół ”Les Grenats” rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie AS Monaco. Natomiast 4 kwietnia Stade de Reims będzie gościć zespół Stade Rennes.