Było to spotkanie jedenastek broniących się przed spadkiem. Grał ze sobą 20. i 15. zespół Ligue' 1. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Drużyna AS-u Saint-Etienne wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 22. minucie kartką został ukarany Harold Moukoudi, piłkarz gości. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie Wahbi Khazri zastąpił Ryada Boudebouza. A trener Dijon FCO wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Frederica Sammaritana. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Mounir Chouiar. W 79. minucie Romain Hamouma został zmieniony przez Arnauda Nordina, co miało wzmocnić drużynę AS-u Saint-Etienne. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Erica Dinę na Mihaiego Dobre'a w tej samej minucie oraz Mamę Baldé na Pape'a Konatégo w pierwszej minucie doliczonego czasu starcia. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie ukarał zawodników Dijon FCO żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał jedną żółtą. Zespół Dijon FCO w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższy piątek jedenastka AS-u Saint-Etienne zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Angers Sporting Club de l'Ouest. Natomiast 13 grudnia FC Nantes będzie gościć zespół Dijon FCO.