"Mam kontrakt z Nantes ważny przez dwa lata, ale póki co nie dostałem żadnej wiadomości, więc nic nie mogę powiedzieć. Jeżeli jednak skontaktowano by się ze mną w celu podjęcia pracy z reprezentacją Włoch, to pójdę do prezesa klubu i poproszę o zwolnienie. Każdy włoski trener chciałby poprowadzić naszą drużynę narodową" - powiedział Ranieri w wywiadzie dla "Sky Sport Italy". Ranieri, który w sezonie 2015/16 sensacyjnie doprowadził Leicester City do mistrzostwa Anglii, według mediów jest głównym kandydatem do objęcia drużyny narodowej Włoch. Wcześniej pracował także m.in. w Chelsea Londyn, Juventusie Turyn, Romie, Interze Mediolan czy AS Monaco. 66-letni szkoleniowiec w czerwcu ubiegłego roku zastąpił Portugalczyka Sergio Conceicao. "Nie będę hamował jego zawodowych i osobistych ambicji. Na jego miejscu zrobiłbym to samo" - przyznał Kita. W połowie listopada z funkcji selekcjonera reprezentacji Włoch zwolniony został Gian Piero Ventura. Był to efekt braku kwalifikacji do mistrzostw świata w Rosji. Italia w barażach odpadła ze Szwecją. W marcowych spotkaniach towarzyskich z Argentyną i Anglią reprezentację Włoch poprowadzi Luigi Di Biagio, który prowadzi piłkarzy tego kraju do lat 21. Włochy będą, obok Portugalii, grupowym rywalem biało-czerwonych w jesiennych rozgrywkach Ligi Narodów. FC Nantes pod wodzą Ranierego po 26 kolejkach zajmuje piąte w Ligue 1.Wyniki, terminarz i tabela Ligue 1