Rzadko zdarza się, by nagroda dla gracza meczu trafiała do obrońcy, gdy jego drużyna wprost demoluje przeciwnika. Gra Glika została jednak doceniona i Polak uzyskał aż 41 proc. głosów. Glik nie tylko wpisał się na listę strzelców, ale i był bliski zdobycia dwóch kolejnych bramek - raz trafił w słupek, a raz przeniósł piłkę minimalnie nad bramką. Do tego pewnie spisywał się w defensywie. Polski obrońca ma już na koncie dwa trafienia w zaledwie czterech spotkaniach Ligue 1. Jego zespół, podobnie jak PSG, ma na razie komplet punktów. Bezpośrednie spotkanie obu drużyn dopiero 26 listopada. WG Ligue 1: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy