Zespół AS-u Saint-Etienne przed meczem zajmował 14. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 35 spotkań drużyna AS-u Saint-Etienne wygrała 13 razy i zanotowała 11 porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu zawodnicy AS Monaco nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W siódmej minucie Sofiane Diop dał prowadzenie swojej drużynie. Przy zdobyciu bramki pomagał Wissam Ben Yedder. Piłkarze gości otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 21. minucie na listę strzelców wpisał się Mathieu Debuchy. Asystę zanotował Adil Aouchiche. W 28. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Guillerma Maripána, zawodnika gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AS-u Saint-Etienne w 29. minucie spotkania, gdy Denis Bouanga strzelił z rzutu karnego drugiego gola. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy za czerwoną kartkę zszedł z boiska Eliot Matazo osłabiając tym samym zespół gospodarzy. W 40. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Rubena Aguilara z AS Monaco, a w 44. minucie Lucasa Gourna-Douatha z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna AS Monaco rozpoczęła w zmienionym składzie, za Sofiane'a Diopa wszedł Florentino Luís. Także zespół AS-u Saint-Etienne rozpoczął w zmienionym składzie, za Lucasa Gourna-Douatha wszedł Ryad Boudebouz. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła wyrównująca bramka w tym spotkaniu. W 48. minucie gola wyrównującego strzelił Kevin Volland. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Gelson Martins. Trener AS-u Saint-Etienne postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Adila Aouchiche'a i na pole gry wprowadził napastnika Romaina Hamoumę, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Chwilę później trener AS Monaco postanowił bronić wyniku. W 60. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Caia Henriquego wszedł Djibril Sidibé, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie AS Monaco utrzymać remis. W 69. minucie za Wissama Ben Yeddera wszedł Pietro Pellegri. W tej samej minucie Denis Bouanga został zmieniony przez Jeana-Philippe'a Krasso, a za Kévina Monnet-Paqueta wszedł na boisko Arnaud Nordin, co miało wzmocnić zespół AS-u Saint-Etienne. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kevina Vollanda na Fodé Ballo w 84. minucie oraz Gelsona Martinsa na Willema Geubbelsa w tej samej minucie. W 71. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kevina Vollanda z AS Monaco, a w 81. minucie Mahdiego Camarę z drużyny przeciwnej. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom gospodarzy w pierwszej połowie, natomiast w drugiej jedną żółtą. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast zespół AS-u Saint-Etienne w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 6 stycznia drużyna AS Monaco zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Lorient. Tego samego dnia Paris Saint-Germain FC zagra z zespołem AS-u Saint-Etienne na jego terenie.