- Przyjechałem do Neapolu w 2016 roku. Nigdy nie zapomnę, jak wielkie wrażenie zrobiło na mnie to miasto. Neapol robi wielkie wrażenie, przytula cię, obejmuje i sprawia, że czujesz się jak w domu. Tak właśnie zawsze się tu czułem. Czasami w ciągu tych czterech lat zdarzały się momenty, że płakałem. Zwłaszcza w chwilach, kiedy doznawałem kontuzji. Ale też ze smutku, kiedy byliśmy blisko mistrzostwa czy z radości po strzeleniu gola w finale Pucharu Włoch - mówi na nagraniu Arkadiusz Milik. - Przez cały czas, nawet w najbardziej trudnych chwilach, był tylko jeden pewnik. To ciepło i wsparcie ze strony społeczności Neapolu. Oklaskiwaliście mnie. Nauczyliście się mojego imienia i czekaliście na mnie, kiedy byłem kontuzjowany. Krytykowaliście mnie, kiedy popełniałem błędy na boisku, ale zawsze byliście ze mną. Teraz odjeżdżam, ale zabieram ze sobą kawałek Was. Wkładam go do walizki. Za daleka, czy z bliska, nigdy nie zabraknie mi szacunku dla tego miasta. Odjeżdżam tak, jak przyjechałem. Z uśmiechem, bo wiem, do od siebie dałem i co dało mi to miasto. Ściskam Was wszystkich. Wszystkiego dobrego! - dodaje. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! W czwartek Milik ogłosił przenosiny do francuskiego klubu Olympique Marsylia. Polak został wypożyczony na 18 miesięcy z opcją wykupu. W nowym klubie będzie mógł zadebiutować już w najbliższej kolejce Ligue 1 przeciwko AS Monaco. Nowa drużyna Milikazajmuje aktualnie w tabeli ligowej 6. lokatę, ale ma w zapasie jeden zaległy mecz. Wielkim zwolennikiem ściągnięcia Milika do Marsylii był szkoleniowiec drużyny Andre Villas-Boas. Milik w barwach klubu z Neapolu występował od 2016 roku. Od tego czasu rozegrał 122 mecze, w których strzelił 48 goli i zanotował pięć asyst. Wcześniej nasz napastnik występował w trzech innych zagranicznych klubach - Bayerze Leverkusen, FC Augsburg, a także w Ajaksie Amsterdam. Mimo braku gry w ostatnich miesiącach w klubie Milik regularnie występował w reprezentacji Polski, w której jest ważnym ogniwem. W kadrze narodowej strzelił dotychczas 15 bramek. Był m.in. jedną z wyróżniających się postaci w mistrzostwach Europy 2016 we Francji, gdzie biało-czerwoni dotarli do ćwierćfinału. MB, Polsat Sport