Milik zakończył sezon z dorobkiem dziewięciu bramek. Szczególnie ostatnie tygodnie były dla niego bardzo udane i w Marsylii bardzo chcieliby, żeby na dłużej związał się z klubem. Po ostatnim spotkaniu, w którym zdobył bramkę dającą Olympique cenny punkt, po raz kolejny zebrał dobre noty we francuskich mediach.Portal "maxifoot.fr" przyznał mu notę "6" w dziesięciostopniowej skali. "Polak zasłużył na uznanie, bo przez całe spotkania starał się uratować zespół. Częściej niż zwykle pokazywał się do grania i pod koniec został nagrodzony za swoje wysiłki, strzelając bramkę z rzutu karnego. W ważnym momencie noga mu nie zadrżała" - napisali o występie Milika dziennikarze tego serwisu.Z kolei portal "lephoceen.fr" nazwał go najgroźniejszym zawodnikiem Olympique Marsylia w tym spotkaniu. Również i tutaj podkreślano, że bardzo często wychodził daleko poza pole karne, żeby tylko móc otrzymać podanie od swoich partnerów. Jego aktywność i ambicja zostały w końcu nagrodzone zdobyciem bramki.Z kolei serwis statystyczny Opta zauważył, że bramka Milika to najpóźniej zdobyty gol w Ligue od 14 lat.KK