Był to mecz drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż grały ze sobą szósta i trzecia drużyna Ligue' 1. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 spotkań drużyna Angers Sporting wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż pięć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Taktyka trenera zespołu Angers Sporting już od samego początku meczu była przejrzysta. Nie trzeba było być ekspertem, żeby zobaczyć, że skupił się on głównie na zamurowaniu dostępu do swojej bramki. Przeciwnicy długo nie mieli pomysłu na to, jak oszukać obrońców zespołu Angers Sporting. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Angers Sporting otworzyli wynik. W 29. minucie na listę strzelców wpisał się Sofiane Boufal. W 31. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Angela Fulginiego z Angers Sporting, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Hassane'a Kamarę z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Angers Sporting. Drużyna gospodarzy niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 28 minut, jedenastka ”Orłów” doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Andy Delort. Bramka padła po podaniu Amine Gouiriego. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Dante z ”Orłów”. Była to 63. minuta pojedynku. W 65. minucie Hassane Kamara został zastąpiony przez Alexisa Claude'a. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie OGC Nice doszło do zmiany. Hichem Boudaoui wszedł za Lucasa Da Cunhę. Trener ”Orłów” wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Khéphrena Thuram-Uliena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Pablo Rosario. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić zwycięskiego gola. Chwilę później trener Angers Sporting postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Pierrick Capelle, a murawę opuścił Souleyman Doumbia. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Andy Delort po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 1-2. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Zespół ”Orłów” był w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Angers Sporting, a piłkarzom gości przyznał dwie. Jedenastka Angers Sporting w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Angers Sporting rozegra kolejny mecz w Villeneuve d'Ascq. Jej rywalem będzie Lille OSC. Natomiast 7 listopada Montpellier HSC zagra z drużyną OGC Nice na jej terenie.