Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 spotkań drużyna Montpellier HSC (”MHSC”) wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach jedenastka Angers Sporting próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Salomon Sambia z zespołu gości. Była to 30. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Tuż po przerwie drużyna gości trafiła do bramki rywala. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Stephy Mavididi. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Pierrickowi Capelle'owi z Angers Sporting. Była to 49. minuta meczu. Niedługo później trener Angers Sporting postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 65. minucie na plac gry wszedł Loïs Diony, a murawę opuścił Ibrahim Amadou. Piłkarze Angers Sporting odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 72. minucie Stéphane Bahoken wyrównał wynik meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Chwilę później trener Montpellier HSC postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w formację obronną i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Nicolasa Cozzę. Na boisko wszedł Mihailo Ristić, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. W tej samej minucie Joris Chotard został zastąpiony przez Damiena Le Talleca. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 85. minucie, w drużynie Angers Sporting za Antonina Bobichona wszedł Noah Fatar, a w jedenastce ”MHSC” Stephy Mavididi zmienił Sepe'a Wahiego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga jedenastki Angers Sporting w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Drużyna Angers Sporting w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Montpellier HSC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Olympique Marsylia. Natomiast 11 kwietnia Olympique Lyon będzie przeciwnikiem zespołu Angers Sporting w meczu, który odbędzie się w Décinesie-Charpieu.