Polski bramkarz "Kanonierów" w 16. minucie broniąc uderzenie z rzutu wolnego Daniela Alvesa nabawił się urazu palca i musiał opuścić murawę Camp Nou. Zastąpił go Manuel Almunia. Arsene Wenger, menedżer Arsenalu, na razie nie wie, jak długo Szczęsny będzie musiał pauzować. - Musimy sprawdzić ścięgno, żeby zobaczyć jakie leczenie zastosować - stwierdził Francuz. Kontuzja Szczęsnego to problem dla Wengera, tym bardziej, że do końca sezonu po operacji ramienia z gry wykluczony jest Łukasz Fabiański, którego problemy zaczęły się po tym, gdy obronił na rozgrzewce przedmeczowej strzał swojego rodaka. Gdyby uraz Szczęsnego okazał się poważniejszy i ten musiałby mieć dłuższą przerwę, to "Kanonierzy" zostaliby tylko z jednym bramkarzem - Almunią. Zespół po porażce we wtorek 1-3 odpadł co prawda z Ligi Mistrzów, ale pozostały mu jeszcze mecze ligowe i Puchar Anglii, a z jednym zdrowym bramkarzem trudno będzie walczyć o zaszczyty na dwóch frontach. Zobacz wyniki i zestaw par 1/8 finału Ligi Mistrzów Zobacz wyniki i terminarz Premier League Zobacz zestaw par ćwierćfinałów Pucharu Anglii