W Rzymie zaczęło się dobrze dla miejscowych. Po półgodzinie długa wrzutka i zgranie głową Tommaso Rocchiego otworzyło drogę do bramki Goranowi Pandewowi, który tylko dopełnił formalności. Grecy z Polakiem w składzie pokazali charakter. Luciano Galletti wykorzystał swą drugą okazję i uderzeniem w krótki róg pokonał Ballottę. Wygraną Grekom po podaniu Djordjevicia zapewnił Darko Kovacević. W Bremie Real starał się jak mógł, jego trener Bernd Schuster rozkładał szeroko ręce, ale i tak "Królewscy" polegli. Gdy Ruud Van Nistelrooy zapewnił im kontaktowego gola na 20 minut przed końcem, wydawało się, że Hiszpanie odrobią stratę, ale nic z tego. Grupa C - 5. kolejka Werder Brema - Real Madryt 3:2 (2:1) Bramki: 1:0 Rosenberg (5.), 1:1 Robinho (14.), 2:1 Sanogo (40.), 3:1 Hunt (58.), 3:2 Van Nistelrooy (71.). Werder: Vander - Fritz (6. Tosić), Mertesacker, Naldo, Pasanen - Vranjes, Baumann, Jensen, Hunt (76. Harnik) - Sanogo (87. Carlos Alberto), Rosenberg. Real Madryt: Casillas - Sergio Ramos, Metzelder, Pepe, Marcelo - Robinho (75. Robben), Diarra, Gago (61. Higuain), Guti - Raul, Van Nistelrooy. Lazio - Olympiakos Pireus 1:2 (1:1) Bramki: 1:0 Pandev (30.), 1:1 Galletti (35.), 1:2 Kovacević (65.). Lazio: Ballotta - Behrami (77. Scaloni), Stendardo, Siviglia, Kolarov (63. De Silvestri) - Mudingayi, Cristian Raul Ledesma, Mauri, Mutarelli (71. Meghni) - Pandev, Rocchi. Olympiakos: Nikopolidis - Torosidis, Antzas, Żewłakow, Pantos - Cristian Daniel Ledesma ŻK, Stoltidis, Patsatzoglou (75. Mendrinos) - Galletti, LuaLua (56. Kovacević), Djordjević ŻK (90. Mitroglou).