FC Barcelona pozostaje w tym sezonie niepokonana. Po potknięciu na inaugurację rozgrywek La Liga (domowe 0-0 z Rayo Vallecano), zgarnęła komplet punktów w potyczkach z Realem Sociedad, Realem Valladolid i Sevilla FC. Strzeliła w tych spotkaniach w sumie 11 goli. Dwa ostatnie spotkania "Blaugrana" rozpoczynała taką samą jedenastką wyjściową. "Mundo Deportivo" donosi, że w najbliższym meczu - w środowej konfrontacji z Viktorią Pilzno w LM - na murawie nie zobaczymy od pierwszej minuty czterech pierwszoplanowych postaci zespołu. Barcelona - Viktoria Pilzno. Oni siądą na ławce w meczu LM Nie ma w tym kwartecie Roberta Lewandowskiego, który z pięcioma golami na koncie jest współliderem klasyfikacji strzelców La Liga. Na ławce rezerwowych zasiądą natomiast Ousmane Dembele, Gavi, Eric Garcia i Ronald Araujo. To efekt coraz bardziej napiętego kalendarza gier Barcelony. W nadchodzących tygodniach będzie zmuszona rywalizować najczęściej dwa razy w tygodniu. Wspomniana czwórka piłkarzy w sobotnim starciu z Sevillą, wygranym 3-0 na Estadio Sanchez Pizjuan, odegrała na murawie kluczowe role. Eric Garcia i Araujo stworzyli parę stoperów, która nie dopuściła rywali do czystych pozycji strzeleckich, Gavi został uznany najlepszym obok "Lewego" uczestnikiem spotkania, a Dembele zaliczył asystę drugiego stopnia w pierwszej bramkowej akcji. Po czterech ligowych kolejkach "Duma Katalonii" jest wiceliderem tabeli z dwoma punktami straty do liderującego Realu Madryt. ZOBACZ TAKŻE: