Dla ambitnych piłkarzy każda porażka na boisku jest dotkliwa - są jednak takie mecze, po których przegrane przeżywa się dużo mocniej niż zwykle. Mowa tu oczywiście o starciach derbowych, takich jak niedawna potyczka w Pucharze Króla dwóch madryckich ekip - Atletico i Realu. 18 stycznia po dogrywce lepsi okazali się "Los Colchoneros" - "Los Blancos" musieli tymczasem przełknąć gorycz porażki, ale ich ogólna sytuacja wciąż nie jest zła - w bieżącej kampanii mają już na koncie zdobyty krajowy superpuchar, wciąż stoją przed szansą wywalczenia trofeum Ligi Mistrzów, a w Primera Division nie mają sobie równych i po ostatnim rozbiciu Girony odskoczyli oni w tabeli "Blanc-i-vermells" na pięć punktów. To wszystko zdaje się być jeszcze bardziej imponujące w kontekście tego, że Real... w tym sezonie nieustannie zmaga się z nawracającymi falami kontuzji wśród swoich największych gwiazd. Dziennikarz Jose Luis Calderon, w redakcji dziennika "Marca" specjalizujący się w tematyce związanej z "Królewskimi" w jednym ze swych ostatnich artykułów wskazał dosyć zaskakujący fakt. Lewandowski skuteczniejszy od legend. Ale są i gorsze wieści "Żelazna trójka" Ancelottiego. Real zawsze mógł na nich liczyć Otóż wychodzi na to, że spośród podopiecznych Carlo Ancelottiego od lata ubiegłego roku... zaledwie trzech cieszyło się zawsze jak najlepszym zdrowiem, a wszelkie urazy omijały ich szerokim łukiem. Mowa tu o Franie Garcii (określonym przez Calderona mianem "prawdziwego ocalałego" w kontekście całej obrony RM), Tonim Kroosie i Rodrygo. Cała reszta piłkarzy przynajmniej przez chwilę znajdowała się przymusowo poza grą. Największą zmorą okazywały się tu zerwania więzadeł krzyżowych - z tego powodu już w sierpniu ze składu wypadli Thibaut Courtois oraz Eder Militao, a pod koniec roku 2023 dołączył do nich też David Alaba. O ile Belga i Brazylijczyka zapewne obejrzymy jeszcze w tej kampanii, o tyle Austriak może już myśleć tylko o powrocie na murawę latem. Oprócz wyżej wymienionych, na spotkanie z RB Lipsk w Lidze Mistrzów powołań nie otrzymali też Antonio Ruediger, który nabawił się problemów mięśniowych w trakcie niedawnej potyczki z Getafe, oraz Jude Bellingham. Zwłaszcza pauza Anglika może być szczególnie problematyczna. Kompromitująca statystyka FC Barcelona. Aż trudno uwierzyć, że to się stało RB Lipsk - Real Madryt. "Los Blancos" mocno osłabieni tuż przed meczem z "Bykami" Bellingham to czołowy strzelec "Los Merengues", mający łącznie 20 trafień na koncie (16 w Primera Division, cztery w LM), będący również swoistym motorem napędowym całego zespołu. Ostatnio we wspominanym już spotkaniu z Gironą doznał poważnego skręcenia kostki i najprawdopodobniej będzie do dyspozycji Ancelottiego dopiero 6 marca na rewanż z "Bykami" w Champions League. To jednak nieco odleglejsza przyszłość - "Królewscy" muszą się obecnie skupić przede wszystkim na tym, by nawet bez swojego lidera ofensywy wypracować sobie na wyjeździe w Niemczech spokojną przewagę. Pierwszy gwizdek meczu RB Lipsk - Real Madryt 13 lutego o godz. 21.00. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego wydarzenia wraz z Interią Sport: