Zobacz wszystkie wyniki i tabele Ligi Mistrzów! Bayer Leverkusen od początku dominował. Aktywny był Sebastian Boenisch, który już w 4. min był bliski pokonania bramkarza strzałem głową. W 20. min groźnie uderzył na bramkę Claudia Bravo Simon Rolfes, ale i tym razem się nie udało. Trzecia ekipa Bundesligi napierała dalej i dopięła swego tuż przed przerwą. Z lewej strony, zza linii pola karnego, z rzutu wolnego podawał Sidney Sam, głową strzelał Rolfes, Claudio Bravo zdołał odbić piłkę, ale wobec dobitki kapitana Bayeru był bez szans. Na początku II połowy Baskowie wzięli się ostro do pracy i od razu mieli efekty. Po podaniu Antoine Griezmanna w polu karnym Niemców znalazł się Carlos Vela, którego ściął z nóg Roberto Hilbert. Meksykanin sam wymierzył sprawiedliwość. Bernd Leno wyczuł jego intencję, obronił "jedenastkę", jednak Vela poszedł za ciosem i skutecznie dobił po sobie. Real Sociedad atakował dalej. Drugiego gola powinien zdobyć w 61. min Vela, ale Leno obronił. Później ożywili się gospodarze. W 85. min świetnej okazji nie wykorzystał Stefan Kiessling, który nie zdołał skierować piłki do siatki, choć nie było w niej bramkarza! Chwilę wcześniej piłkę zmierzającą do bramki po uderzeniu Kiesslinga wybił głową Carlos Martinez. Świetną szansę miał też rezerwowy Robbie Kruse, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Gdy obie strony zdawały się już być pogodzone w związku z widmem podziału punktów, w doliczonym czasie, pięknego gola z rzutu wolnego strzelił Jens Hegeler. Z 22 m nadał piłce taką rotację, że ta zaczęła spadać do bramki dopiero wtedy, gdy minęła Claudia Bravo! Sebastian Boenisch w I połowie był w pierwszej trójce najwięcej biegających w swoim zespole (pokonał 5,7 km), często podłączał się do ataków, później nieco opadł z sił, więc został zmieniony w 69. min. Polski lewy obrońca występujący regularnie w Lidze Mistrzów i w Bundeslidze nie dostaje powołania na mecze Orłów z Ukrainą i Anglią? Ktoś tu coś rozumie, bo my nie! Chyba, że mecze ostatniej szansy oddajemy walkowerem i zaczynamy budować kadrę na następne eliminacje? W drugim meczu grupy A Szachtar sam naważył sobie piwa na początku meczu z United. Podopieczni Davida Moyesa z prawej strony mieli aut i gdy wydawało się, że sytuacja jest już opanowana, obrońca reprezentacji Ukrainy Jarosław Rakicki wyłożył piłkę Danny'emu Welbeckowi, który z prezentu skorzystał i z bliska kopnął do siatki. Ukraińcy nie dali za wygraną. W II połowie zaatakowali lewą stroną, po dośrodkowaniu z tego skrzydła Nemania Vidić zbyt krótko wybił piłkę, dopadł do niej Brazylijczyk Taison i z kilku metrów huknął do siatki! Manchesterowi zdecydowanie brakowało Wayne'a Rooneya, który tuż przed meczem doznał kontuzji mięśnia. 145. mecz w Lidze Mistrzów zaliczył Ryan Giggs, który wszedł na boisko w II połowie. Grupa A Ligi Mistrzów: Bayer Leverkusen - Real Sociedad San Sebastian 2-1 (1-0) Bramki: 1-0 Rolfes (45.+1), 1-1, 2-1 Hegeler (90.+2). Zobacz więcej szczegółów z meczu! Szachtar Donieck Manchester United 1-1 (0-1) Bramki: 0-1 Welbeck (18.), 1-1 Taison (76.). Szachtar - Manchester United - zobacz szczegóły