Za nami hit rundy play-off Ligi Mistrzów. Po losowaniu jasne było, że albo Manchester City, albo Real Madryt pożegna się z europejskimi pucharami w tym sezonie już w lutym, co było fatalną perspektywą dla obu klubów. Oba spotkania wygrali "Królewscy". Na Wyspach zwyciężyli 3:2, a w środowym rewanżu w Madrycie 3:1 po hat-tricku Kyliana Mbappe. Wynik ze stolicy Hiszpanii i tak wygląda "delikatnie" dla mistrzów Anglii. Na Estadio Santiago Bernabeu byli po prostu bezradni, pierwszy celny strzał oddali w 75. minucie. Manchester City bezradny w Madrycie. Media już "sprzedają" zawodników Jedynego gola zdobyli w 92., dzięki dobiciu przez Nico Gonzaleza piłki odbitej od poprzeczki po strzale Omara Marmousha z rzutu wolnego. Przypudrowało to nieco rezultat, ale na pewno nie wrażenia wizualne z gry przyjezdnych. Wyglądali na całkowicie bezradnych, środek pola nie był w stanie przejąć kontroli nad boiskowymi wydarzeniami, a linia ataku także nie potrafiła się niczym wyróżnić. Nie było w środę ani jednego momentu, w którym "Los Blancos" mogli się martwić o kwestię awansu do 1/8 finału. Sprawa skandalu z udziałem byłego prezesa rozwiązana. Sąd wydał wyrok W tej fazie rozgrywek Manchesteru City ostatni raz zabrakło trzynaście lat temu. Media już zaczęły szukanie winnych, dlaczego zespół gra tak słabo. "Daily Star" podaje, że latem drużynę opuści aż ośmiu zawodników - Ederson, Kevin de Bruyne, Bernardo Silva, Mateo Kovacić, Ilkay Guendogan, Ederson, John Stones i Jack Grealish. Do tego trzeba dodać brak powrotu z Milanu Kyle'a Walkera. "Daily Star" to tabloid, więc do jego informacji trzeba podchodzić z pewnym dystansem, ale z pewnością Pep Guardiola poszuka zmian, bo wygląda na to, że w obecnym kształcie City dobrnęło do ściany. "Wydarzenia na Bernabeu, gdzie Manchester City został upokorzony i poniżony, nie pozostawiły Guardioli wątpliwości, że prowadzi drużynę, w której skład wchodzą bohaterowie przeszłości. Kiedy nadejdzie lato, City będzie miało 10 graczy w wieku 30+, a Jack Grealish osiągnie tę liczbę we wrześniu. Musi zapoczątkować nową erę, a jednocześnie upewnić się, że City powróci do Ligi Mistrzów. Zajęcie miejsca w pierwszej piątce Premier League prawdopodobnie wystarczy, ale to wcale nie jest przesądzone" - komentuje autor informacji Jeremy Cross. "The Citizens" oprócz ligi grają jeszcze w FA Cup, a w czerwcu wybiorą się na Klubowe Mistrzostwa Świata do Stanów Zjednoczonych. Sukces w Lidze Mistrzów. Teraz w akcji działacze. Media: To nowy trener Polaka