"Milik to za mało" - rzuca w nagłówku "La Gazetta Dello Sport". Polak otrzymał od włoskiego dziennika ocenę 6,5, wraz z Mattią Perinem najwyższą w zespole. - Trzeci gol Milika w sześciu występach, pierwszy w Lidze Mistrzów, nie wystarczy, jeśli Juve nie zacznie grać dla Juve. Polak idealnie wyszedł do rzutu wolnego Paredesa, swoją główką nie dając szans Vlachodimosowi - czytamy w dalszym opisie gry polskiego napastnika. - Arek Milik był piękną twarzą Juve, które początkowo prezentowało się bardzo dobrze, kontrolując mecz i wywierając odpowiednią presję na rywalu. Potem zespółstracił jednak przewagę i dał przeciwnikom o kilka szans za dużo - to z kolei opis "Corriere dello Sport". Liga Mistrzów. Włoskie media chwalą Arkadiusza Milika za mecz z Benfiką Na inną rzecz zwraca uwagę Tuttosport, które skupia się na małym czacie między Milikiem a Angelem di Marią. Argentyńczyk po meczu pokazywał Polakowi rękami gest zmiany, jakby pytając, dlaczego trener postanowił zmienić go tak wcześnie. - Di Maria na tym filmiku nie dowierza, jakby pytał wprost: "dlaczego cię zmienił?". Były piłkarza Napoli nie był w stanie odpowiedzieć. Był jednym z najlepszych, otworzył wynik i mało brakowało, a dołożyłby drugiego gola, ale Massimiliano Allegri zdecydował się sprowadzić go na ławkę rezerwowych - opisują sytuację włoscy dziennikarze. Sytuacja Juventusu w grupie H stała się już dosyć ciężka, bo piłkarze z Turynu są bez punktu, a PSG i Benfica po dwóch kolejkach mają ich komplet. W kolejnym meczu fazy grupowej Stara Dama zagra na Allianz Stadium z Maccabi Haifa. Milik z golem, Zieliński zmarnował karnego! - Zobacz skróty środowych meczów Ligi Mistrzów