Wszystko przez to, że dyspozycja zdrowotna niektórych piłkarzy nie jest stuprocentowa. - Mam naciągnięty mięsień, pobolewa, ale do meczu powinno być OK. Doznałem urazu pod koniec pierwszej połowy z Polonią Bytom - tłumaczył nam Piotr Brożek, którego występ stał pod sporym znakiem zapytania. Podobnie jak Clebera, który ma stłuczony łokieć. Dlatego Maciej Skorża zabrał młodych piłkarzy Mateusza Kowalskiego, Ilie Cebanu, Przemysława Szabata i Grzegorza Kmiecika. W samolocie Litewskich Linii Lotniczych wiślakom dopisywały humory. - Napiszmy do UEFA, żeby nam pozwolili wyjątkowo w tym meczu zagrać w dwudziestu - wzbudzał wesołość u kolegów Tomasz Dawidowski. Michał Białoński