Tradycyjnie zdecydowanie największe pieniądze są do zgarnięcia w Champions League. Licząc łącznie z budżetem na Superpuchar UEFA - bo tak to robi europejska centrala - na te rozgrywki przeznaczone zostanie 2,03 miliarda euro. Do uczestników Ligi Europy, w tym Rakowa, trafi łącznie 465 milionów euro, a do ekip grających w Lidze Konferencji, w tym Legii Warszawa - 235 milionów. W rzeczywistości będą to kwoty nieco mniejsze, bo z całego budżetu na rozgrywki UEFA w tym sezonie 97,6 mln euro zostanie przeznaczone na pokrycie strat klubów z okresu pandemii COVID-19 (sezony 2019/20 i 2020/21). Wszystkie dane podane przez UEFA dotyczą kwot sprzed odjęcia tych prawie 100 mln euro. Raków, jako zespół pokonany decydującej rundy eliminacji Ligi Mistrzów (przegrał dwumecz z FC Kopenhaga - 0-1 i 1-1), otrzyma za udział w tej fazie pięć milionów euro. Do tego na konto mistrza Polski trafi 3,63 mln euro za awans do fazy grupowej Ligi Europy. Łącznie ze 132 tys. (najniższa możliwa kwota) z tytułu współczynnika za wyniki osiągnięte na europejskiej arenie w ostatnich 10 latach ekipa spod Jasnej Góry w tym sezonie zarobiła już 8,76 mln euro, czyli o 500 tys. więcej niż Lech Poznań w poprzednim sezonie, kiedy dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Sprawdzian przez Ligą Europy. Mistrz Polski najadł się strachu W fazie grupowej każde zwycięstwo wyceniono na 630 tysięcy euro, a remis - na 210 tysięcy. Kluby, które zajmą pierwsze miejsce w grupie, otrzymają 1,1 mln euro, a te z drugiej pozycji dostaną połowę tej kwoty. Dodatkowe środki wypłacone zostaną za awans do barażu o 1/8 finału (500 tysięcy euro), 1/8 finału (1,2 mln), ćwierćfinału (1,8 mln), półfinału (2,8 mln) i finału (4,6 mln). Triumfator LE otrzyma kolejne 4 mln. Do klubów trafią też środki z puli 139,5 mln za prawa marketingowe i telewizyjne, podzielone m.in. ze względu na fazę rozgrywek i liczbę drużyn z danego kraju. Nie tylko Raków i Legia, ale także Lech i Pogoń Podobnie zaprojektowany jest schemat wypłat dla klubów rywalizujących w Lidze Konferencji. Legia i inni otrzymają: 2,94 mln euro za awans do fazy grupowej, 500 tys. za każde zwycięstwo i 166 tys. za remis, 650 tys. za pierwsze i 325 tys. za drugie miejsce w grupie, 300 tys. za awans do barażu o 1/8 finału, 600 tys. za awans do 1/8 finału, milion euro za ćwierćfinał, dwa miliony za półfinał i trzy miliony za finał. Triumfator LK otrzyma kolejne dwa miliony euro. W tych rozgrywkach łączna kwota z tytułu praw marketingowych i telewizyjnych to 23,5 mln euro, a za pozycję w rankingu 10-letnim można otrzymać od 44,5 tys. do 1,42 mln euro. Legia zarobiła w tym sezonie już 4,06 mln euro, z czego 756,5 tys. to bonus za dokonania pucharowe w minionej dekadzie. Legia skrzywdzona przez arbitra. Punkty przepadły. Zaskakująca reakcja właściciela klubu Dodatkowe środki otrzymają zespoły, które odpadną w kwalifikacjach Ligi Konferencji, np. wyeliminowane w trzeciej rundzie ekipy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin dostaną po 550 tys. euro, a łącznie z 200 tys. za udział (po 100 tys. za każdy etap), na konto obu klubów trafi po 750 tys. euro. Raków w startującej w czwartek fazie grupowej LE zagra z Atalantą Bergamo, Sportingiem Lizbona oraz Sturmem Graz i tylko ostatnie miejsce w tabeli eliminuje go z dalszej rywalizacji w europejskich pucharach. Natomiast Legia w LK trafiła do grupy E z AZ Alkmaar, Aston Villą, a także Zrinjskim Mostar i żeby wiosną kontynuować zmagania musi być w czołowej dwójce. W pierwszych meczach mistrz Polski zagra na wyjeździe w Bergamo (21.00), a wicemistrz przy Łazienkowskiej podejmie Aston Villę, w której gra reprezentant "Biało-Czerwonych" Matty Cash.