Weź udział w konkursie i wygraj bilet na finał Ligi Mistrzów! Arsenal Londyn wygrał we wtorek wyjazdowy mecz z Partizanem Belgrad 3-1 w Lidze Mistrzów, a Fabiański, który zastąpił Manuela Almunię, zanotował dobry występ. Pod koniec spotkania obronił rzut karny wykonywany przez Cleo, a w doliczonym czasie uderzenie Ivicy Ilieva. - Fabiański rozegrał dobry mecz. Na murawie zobaczyliśmy tego piłkarza, którego można ujrzeć na treningach. Nie popełniał błędów - stwierdził francuski menedżer. Wiedziałem, że potrafi tak bronić. We wtorek to pokazał i mam nadzieję, że doda mu to wiary i pewności siebie, której potrzebuje. Jestem pewny, że zostanie wielkim bramkarzem. Zawsze to powtarzałem - dodał. Prowadzenie dla "Kanonierów" uzyskał Andriej Arszawin. Wyrównał Cleo wykorzystując "jedenastkę", ale na początku drugiej połowy czerwoną kartkę zobaczył obrońca Marko Jovanović i goście grając z przewagą strzelili jeszcze dwa gole (Marouane Chamakh i Sebastien Squillaci). Tym samym po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów Arsenal jest na prowadzeniu w grupie H z kompletem punktów i dziewięcioma zdobytymi bramkami. W niedzielę zespół i prawdopodobnie Fabiańskiego czeka jednak trudny sprawdzian w Premier League. Zagrają na Stamford Bridge z liderem Chelsea Londyn. - W tym momencie Almunia jest kontuzjowany, zobaczymy jak będzie się czuł za kilka dni, dzisiaj za wcześnie jeszcze o tym mówić - mimo wszystko Wenger zostawia pewną wątpliwość, co do obsady bramki. Zobacz wyniki, strzelców goli i składy we wtorkowych meczach Ligi Mistrzów Chcesz otrzymywać powiadomienia o każdej publikacji na temat Ligi Mistrzów - kliknij ten link!