Szkoleniowiec Arsenalu wyznał szczerze, że obawiał się o losy swoich podopiecznych podczas rewanżowej półfinałowej konfrontacji Ligi Mistrzów na Estadio Madrigal. "Byliśmy bliscy wyeliminowania. Villarreal zagrał świetnie taktycznie i wypracował sobie kilka sytuacji. Prawdą jest jednak, że dużo podstawowych piłkarzy Villarreal nie grało w miniony weekend i fizycznie prezentowali się lepiej niż my" - przyznał na łamach dziennika "Marca" trener "Kanonierów". Francuz odniósł się również do emocji z koncówki spotkania, kiedy to Jens Lehmann obronił rzut karny wykonywany przez Juana Romana Riquelme. "Kiedy piłkarze są pod dużą presją, nigdy nie wiesz co się może zdarzyć. Riquelme czuł tą presję i po prostu pomylił się" - tłumaczył rozgrywającego reprezentacji Argentyny Arsene Wenger. Francuz zdaje sobie sprawę, że 17 maja w finale LM jego podopieczni muszą zagrać znacznie lepiej, aby myśleć o trofeum. "To musi być już inna drużyna. Dużo lepsza" - dodał krótko trener Arsenalu. Zobacz galerię zdjęć z mecz Villarreal - Arsenal Londyn