Szachtar po raz pierwszy w nowym sezonie stracił punkty. Derby Doniecka z Metalurgiem zakończyły się bezbramkowym remisem. Kontuzji doznał jeden z najlepszych graczy Szachtara Matuzalem. - Pierwszy raz w historii ligi ukraińskiej straciliśmy punkty z tym rywalem. Mieliśmy przewagę, ale nie potrafiliśmy zamienić jej na bramki. Powiedzieliśmy sobie po meczu parę słów, że napastnicy nie mogą tak nonszalancko zachowywać się w sytuacjach podbramkowych - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" obrońca Szachtara Mariusz Lewandowski. - Nie wiem jak poważny jest uraz Matuzalema. Został brutalnie sfaulowany, a sędzia z Niemiec w ogóle nie odgwizdał przewinienia. Arbiter dopuścił do bardzo brutalnej gry - dodał Lewandowski, który zobaczył w tym spotkaniu żółtą kartkę. - Jak jest taka brutalna gra, to w paru momentach człowiek nie wytrzymuje. Kartka była zasłużona - tłumaczył reprezentant Polski.