Skrajnie różne nastroje towarzyszą kibicom Borussii Dortmund w przypadku meczów w Bundeslidze, a tych w Lidze Mistrzów. Na krajowym podwórku Dortmundczycy w tym sezonie prezentują się nad wyraz chimerycznie i przeplatają udane spotkania, kompletnymi "klapami". Tak było w ostatniej kolejce w rywalizacji z RB Lipsk, która zakończyła się kompromitującą porażką 1:4. Skrajnie inne odczucia towarzyszom w tym sezonie spotkaniom w Lidze Mistrzów. Borussia wygrała bardzo trudną grupę z PSG, Newcastle i Milanem, a w 1/8 finału udało jej się wyjść zwycięsko z rywalizacji z PSV Eindhoven. W ćwierćfinale BVB skazywane było na porażkę z Atletico, zwłaszcza że w Madrycie poległo 1:2. Na Signal Iduna Park błyskawicznie odrobiono straty, a "Los Cholchoneros" zostali rozbici 4:1. Pożegnanie Marco Reusa z Ligą Mistrzów na Signal Iduna Park Paryżanie w fazie grupowej radzili sobie z podopiecznymi Edina Terzicia nad wyraz dobrze. W Dortmundzie zremisowali 1:1, a na Parc des Princes triumfowali 2:0. W środę Signal Iduna Park ma pękać w szwach od kibiców, którzy wierzą w zwycięstwo i awans do półfinału. Droga do tego jeszcze daleka, ale nastroje mimo porażki z Lipskiem są optymistyczne. Gorąco w szatni Barcelony i to po hat-tricku Lewandowskiego. Polak na celowniku Środowy wieczór zdecydowanie będzie wyjątkowy dla Marco Reusa. Doświadczony ofensywny pomocnik stanie przed szansą rozegrania ostatniego spotkania w barwach ekipy z Dortmundu na Signal Iduna Park w Lidze Mistrzów. Umowa reprezentanta Niemiec wygasa wraz z końcem sezonu i nie zostanie przedłużona. Tym samym legenda po 12 latach odejdzie z klubu. Reus w kampanii 2023/24 nie odgrywa już tak wielkiej roli w Borussii Dortmund, co jeszcze 2-3 lata temu. 34-latek regularnie miewa problemy fizyczne, wobec czego Edin Terzic dozuje mu minuty na murawie. Mimo to udało mu się w tym sezonie zanotować siedem trafień i siedem asyst. Niewykluczone, że na tę okazję kibice zgotują mu wyjątkowe pożegnanie. Dortmundczycy zabójczo groźni na własnym stadionie. Eksperci mówią o "tajnej broni" Zdecydowanym atutem gospodarzy przed rywalizacją z Paris Saint-Germain jest korzystny bilans meczów na własnym stadionie. Borussia Dortmund nie przegrała na Signal Iduna Park żadnego z kolejnych 10 meczów. To najlepsza seria w historii klubu. Czy zostanie przedłużona? Eksperci najczęściej typują remis, choć takowy przytrafił się Dortmundczykom zaledwie raz w ostatnich 12 przypadkach. Mecz Borussia Dortmund - Paris Saint-Germain dostępny będzie na Polsat Sport Premium 1 oraz online na Polsat Box GO. Początek transmisji o 20:00. Relacja "na żywo" na stronie Interii.