Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Ferencvaros. Od pierwszych minut drużyna Ferencvaros zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Żalgiris była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Między 28. a 34. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Ferencvaros w 44. minucie spotkania, gdy Ryan Mmaee zdobył pierwszą bramkę. Bramka padła po podaniu Myrta Uzuniego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Ferencvaros. W 57. minucie za Somálię wszedł Dávid Sigér. Trener Żalgiris postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Ogenyiego Onaziego i na pole gry wprowadził napastnika Tomislava Kiša, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W tej samej minucie Jakub Sylvestr został zmieniony przez Josipa Tadicia, co miało wzmocnić jedenastkę Żalgiris. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Tokmaca Chola na Oleksandra Zubkova. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Dávidowi Sigérowi z drużyny gości. Była to 62. minuta pojedynku. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Ferencvaros, strzelając kolejnego gola. W 72. minucie Ryan Mmaee po raz drugi pokonał bramkarza zmieniając wynik na 0-2. Ponownie asystę zanotował Myrto Uzuni. W 76. minucie Miha Blažič został zmieniony przez Bálinta Vécseia, a za Myrta Uzuniego wszedł na boisko Robert Mak, co miało wzmocnić zespół Ferencvaros. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Francisa Kyeremeha na Gustasa Jarusevičiusa w 87. minucie. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się El Diaw. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Hugo Videmont. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. Minutę później wynik ustalił Robert Mak. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3. Jedenastka Ferencvaros była w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka Ferencvaros w drugiej połowie wymieniła czterech graczy.