Sprawdź sytuację w grupie E Ligi Mistrzów - Kliknij tutaj! CFR Cluj przeprosił w czwartek UEFA i FC Basel za zachowanie szkoleniowca swojego zespołu Sorin Cartu, który pod koniec meczu ze złości zbił szybę na ławce trenerskiej na stadionie w Bazylei. Cartu był wściekły na sędziego, który jego zdaniem krzywdził kolejnymi decyzjami drużynę z Kluż. Dla podopiecznych Cartu spotkanie z FC Basel miało ogromne znaczenie, gdyż w przypadku zwycięstwa Cluj miałoby jeszcze szansę na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. "Wartości i wizerunek CFR Cluj nie powinny być łączone z gestem trenera Cartu. To z tego względu postanowiliśmy zakończyć naszą współpracę z dotychczasowym szkoleniowcem" - poinformował klub z Klużu. W wydanym w czwartek oświadczeniu rumuński klub ogłosił także, że nowym trenerem piłkarzy pierwszego zespołu został Alin Minteuan. Piłkarze CFR Cluj przegrali w Bazylei 0:1, co oznacza, że bez względu na wynik ostatniego meczu z AS Roma, zajmą ostatnie miejsce w grupie E i pożegnają się z europejskimi pucharami. O drugie miejsce w grupie walczą jeszcze AS Roma i FC Basel, ale znacznie większe szanse na awans do dalszych gier przyznaje się piłkarzom ze stolicy Włoch. Zobacz, co wyprawiał Sorin Cartu w trakcie meczu z Bazyleą: