W pierwszej połowie na Allianz Arena lepsze wrażenie sprawiali goście z Paryża, którzy musieli odrabiać straty po porażce na Parc des Princes 0-1. Najlepszą okazję na objęcie prowadzenia mieli w 38. minucie, kiedy próbujący wyprowadzać piłkę Yann Sommer stracił ją we własnym polu na rzecz Vitinhi. Portugalczyk oddał strzał, który zmierzał do opuszczonej bramki, ale sprzed linii futbolówkę wybił nadbiegający Holender. Nagelsmann nie był zadowolony z zachowania Szwajcara, pochwalił za to obrońcę, który według niego zdecydowanie wpłynął na przebieg meczu. "Yann oczywiście dobrze rozumie się z Matthijasem" - zażartował trener Bayernu. "Dziewięciu na 10 obrońców nie ruszyłoby do tej piłki, ponieważ uznałoby, że jest już po herbacie. To było niewiarygodne zagranie. De Ligt uwielbia bronić i nienawidzi tracić bramek. Błędy się zdarzają, ale mieliśmy obrońcę, który nas uratował" - dodał. Szwajcar został ściągnięty do bramki Bayernu, gdy poważnej kontuzji nabawił się podstawowy golkiper Manuel Neuer. Liga Mistrzów. Yann Sommer podaruje szwajcarską czekoladę za uratowanie skóry "To niesamowite, jak mnie uratował" - przyznał też Sommer po meczu, mówiąc o interwencji de Ligta. "Gdyby ta sytuacja skończyła się dla nas źle, spotkanie mogłoby wyglądać inaczej, więc mieliśmy szczęście" - stwierdził, równocześnie zaznaczając, że Holendrowi należy się specjalna nagroda. "Mówiłem mu już raz czy dwa, że za jego wysiłki na progu zostawię mu blok szwajcarskiej czekolady" - powiedział Sommer. Mistrzowie Niemiec zagrali zdecydowanie lepiej w drugiej połowie, by zwyciężyć 2-0 po golach strzelonych przez Erica Maxime'a Choupo-Motinga i Serge'a Gnabry'ego. Tym samym znamy już czterech ćwierćfinalistów tych rozgrywek. Oprócz monachijczyków są nimi: Benfica Lizbona, Chelsea Londyn i AC Milan.