Materiał zawiera linki partnerów reklamowych Tottenham Hotspur podejmował AC Milan w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Włoska ekipa przyjechała do Londynu z założeniem, by bronić skromnej zaliczki wywalczonej na własnym stadionie (było 1:0). To zresztą było widać od pierwszych minut, bo mecz - bardzo delikatnie mówiąc - w ofensywne fajerwerki nie obfitował. A tak naprawdę do przerwy po prostu wiało z boiska nudą. Czytaj także: Drużyna Premier League zaskoczyła wszystkich. W tle Serena Williams! To przede wszystkim gospodarzom powinno było zależeć na prowadzeniu gry i przejęciu inicjatywy. Długo jednak nie byli w stanie wiele zdziałać pod bramką ekipy z Mediolanu. W końcu w 35. minucie dość groźny strzał oddał Harry Kane, ale bramkarz Milanu dobrze pilnował bliższego słupka. Gdy gospodarze schodzili na przerwę, żegnało ich głośne buczenie z trybun. Liga Mistrzów. Tottenham - Milan. Mecz "ożył" w drugiej połowie Po zmianie stron, w 51. minucie świetnie skontrował rywali Milan. Przebijał się w polu karnym Brahim Diaz i zdołał oddać strzał z kilku metrów, ale na posterunku był Fraser Forster. Te kontry Milanu były jednak coraz groźniejsze. Swoją sytuację po jednej z nich miał też Olivier Giroud. Z prawej strony próbował również chwilę potem przymierzyć Rafael Leao, ale strzał ten kompletnie mu nie wyszedł. W 77. minucie doszło do bardzo ostrego wejścia, które dla gracza Tottenhamu Cristiana Romero skończyło się czerwoną kartką (którą otrzymał za drugą żółtą). Był to efekt paskudnie wyglądającego faulu na Theo Hernandezie, po którym zresztą ucierpiał też sam faulujący. W doliczonym czasie gry Tottenham miał świetną sytuację na doprowadzenie do dogrywki. Po rzucie wolnym wykonanym przez Sona uderzał Kane, ale nie zdołał pokonać bramkarza Milanu. W odpowiedzi dla Milanu uderzał Divock Origi, ale trafił w słupek. Ostatecznie po końcowym gwizdku z awansu cieszył się AC Milan. Szczegóły dotyczące meczów 1/8 finału Ligi Mistrzów można sprawdzić TUTAJ, a wszystkie spotkania można oglądać na Polsat Box Go. Tottenham - AC Milan 0-0 (0-0) (w pierwszym meczu 1:0 dla Milanu) Czerwona kartka: Christian Romero Materiał zawiera linki partnerów reklamowych