Real Madryt nie ma ostatnio szczęścia do swoich występów w "El Clasico" - niespełna dwa tygodnie temu "Królewscy" ulegli swoim rywalom z Barcelony aż 0-4 - i to na własnym terenie - a teraz dwie kolejne porażki w "Klasyku" zaliczyła też żeńska ekipa "Los Blancos". Podopieczne Alberto Torila na "Blaugranę" trafiły bowiem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów kobiet, a więc musiały rozegrać z katalońską ekipą dwumecz. W obu tych potyczkach były jednak wyraźnie gorsze od rywalek. Real Madryt nie sprostał rywalkom z FC Barcelona. Duża w tym zasługa Putellas Pierwsze starcie, rozegrane 22 marca, zakończyło się wygraną FCB 3-1. W rewanżu dokładnie tydzień później padło z kolei jeszcze więcej goli - tym razem "Duma Katalonii" wygrała 5-2. Zarówno w jednym, jak i w drugim meczu błysnęła Alexia Putellas, dzierżąca zresztą opaskę kapitańską "Barcy". Zdobywczyni Złotej Piłki łącznie zdobyła w ćwierćfinale trzy gole, ale oprócz jej skuteczności sporo mówiło się też o niezwykłym geście, jaki wykonała po rewanżowym spotkaniu. Putellas bowiem "została przyłapana" na robieniu sobie zdjęcia z... fanami Realu. Alexia Putellas uczciła historyczny wieczór... historycznym zdjęciem Uśmiechnięta Putellas w bardzo przyjaznej atmosferze pozowała do fotografii bezpośrednio na stadionie, <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-rekordowa-frekwencja-w-hiszpanii-i-to-na-jakim-meczu,nId,5927958" target="_blank">który tamtego dnia wypełniony był przez rekordowo dużą jak na żeński futbol publikę</a>. Jak podaje "Mundo Deportivo" kibice ci byli krewnymi zawodniczek Realu, takich jak Teresa Abelleira Duenas. Paradoksem tej sytuacji jest fakt, że zachowanie kapitanki jednocześnie łączy i dzieli - łączy, ponieważ pokazuje, że można się cieszyć futbolem nawet ponad najbardziej zajadłymi podziałami i dzieli, ponieważ niekoniecznie wszyscy fani Barcelony przywitali taki gest z aprobatą... Alexia Putellas to obecnie jedna z najwybitniejszych zawodniczek na świecie, jeśli nie najwybitniejsza. Do "Dumy Katalonii" dołączyła w 2012 roku, wcześniej reprezentując barwy Levante oraz, co ciekawe, Espanyolu. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/primera-division/news-laporta-zdradza-plany-barcy-padly-nazwiska-messiego-i-lewand,nId,5924848" target="_blank">Laporta zdradza plany "Barcy". Padły nazwiska Messiego i Lewandowskiego</a>