Trwają właśnie ostatnie mecze 1/8 finału Ligi Mistrzów. W jednym z dwóch środowych spotkań Atletico Madryt podejmuje Inter. To starcie to jeden z hitów tej fazy rozgrywek. Przed rewanżem w uprzywilejowanej sytuacji znajduje się ekipa z Mediolanu, która na własnym terenie wygrała 1:0. Zwycięstwo zapewnił jej Maro Arnautović, który przełamał męki swojej ekipy, mającej tamtego dnia - podobnie jak on sam - ogromne problemy ze skutecznością. Atletico Madryt na własnym terenie jest jednak zupełnie inną ekipą, niż na wyjazdach. Ma tego świadomość trener Interu - Simone Inzaghi, który podczas przedmeczowej konferencji prasowej skomplementował ekipę "Los Colchoneros". Robert Lewandowski może już tylko czekać. Decydujące chwile. Możliwy wielki hit Liga Mistrzów: Atletico - Inter. Gorąco na ulicach Madrytu Fani Atletico Madryt wierzą w moc swojej drużyny i w możliwość odwrócenia losów meczu na Estadio Metropolitano. Dlatego też zgotowali swoim piłkarzom zmierzającym na obiekt piorunujące przywitanie. Ulice w stolicy Hiszpanii wręcz zapłonęły od rac, odpalonych przez kibiców. Zdumiewające ustalenia o Robercie Lewandowskim. Brzmi niewiarygodnie, a jednak to prawda Mecz Atletico Madryt - Inter jest szczególny także z punktu widzenia polskich fanów. Do jego prowadzenia nominowany został bowiem polski arbiter - Szymon Marciniak.