To będzie już piąta kolejka tych rozgrywek. Za chwilę zapadną ostateczne rozstrzygnięcia. Wiadomo już, że z grupy C awans wywalczył mistrz Niemiec. W Monachium Bawarczycy wygrali 2-0, choć w pierwszej połowie to "Duma Katalonii" była lepsza, a sam Lewandowski mógł strzelić przynajmniej dwa gole. To był powrót kapitana reprezentacji Polski do Niemiec po transferze do Barcelony. Wtedy mu nie wyszło, ale w sumie w 15 meczach we wszystkich rozgrywkach zaliczył już 17 trafień. W środę nie tylko podopieczni Xaviego, ale i "Lewy" będą chcieli się zrewanżować za tamtą porażkę. "Wtedy nie udało mu się zdobyć bramki przeciwko dawnemu klubowi, teraz będzie miał kolejną szansę" - przyznał szkoleniowiec "Dumy Katalonii" na konferencji prasowej przed meczem z Bayernem. Jego początek o 21.00. Transmisje w Polsacie Sport Premium i TVP. Liga Mistrzów. Przed meczem Barcelona - Bayern już będzie wiadomo Barcelona nie ma jednak wszystkiego w swoich rękach. Wcześniej, bo o 18.45, Inter Mediolan podejmie Viktorię Pilzno. Jeśli Włosi wygrają to Barcelona nie będzie miała szans na awans. "Będziemy oglądać mecz Interu wspólnie w szatni, a potem wyjdziemy na boisko i pokażemy, że jesteśmy Barceloną" - stwierdził Xavi.