W tym sezonie FC Barcelona stała się ekspertem od generowania emocji. W środowy wieczór drużyna Hansiego Flicka na własnym stadionie przegrywała 0:2 z Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów. I to po dwudziestu minutach. Reakcja gospodarzy była natychmiastowa. Najpierw kosmicznym golem popisał się Lamine Yamal, a do wyrównania doprowadził Ferran Torres. Ostatecznie spotkanie to zakończyło się wynikiem 3:3. Pełne 90 minut znów rozegrał Wojciech Szczęsny. Był to jego 27 mecz w barwach FC Barcelony. 35-latek trzykrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki, choć największe pretensje mógł mieć do siebie po trzecim golu strzelonym przez Włochów. "W ciągu pierwszych kilku minut drugiej połowy zmuszony był dwukrotnie wybiec poza swoje pole karne. Otrzymał także trzecią bramkę po rzucie rożnym. Nie wypadł dobrze w tym elemencie", "Spośród trzech straconych bramek, ostatnia była chyba najbardziej możliwa do uniknięcia, gdyż została stracona na samym początku. Słono zapłacił za niezwykłą skuteczność Interu, w niektórych konfrontacjach odniósł jednak sukces. Skomplikowane starcie dla Polaka" - oceniały Polaka hiszpańskie media. Szczęsny przyłapany. Jest nagranie. Hiszpanie komentują Tuż po ostatnim gwizdku piłkarze obu drużyn zeszli do swoich szatni. Kiedy transmisje telewizyjne dobiegły już końca, kamery zainstalowane na Estadi Olimpic Lluis Companys zarejestrowały moment, w którym Wojciech Szczęsny wdał się w kilkudziesięciosekundową rozmowę z... członkiem sztabu Interu Mediolan. Nagranie błyskawicznie wypłynęło do sieci. Widać na nim, jak polski golkiper żywiołowo opowiada asystentowi Simone Inzaghiego o boiskowych sytuacjach. O krótki komentarz do całej sytuacji pokusili się dziennikarze katalońskiego "Sportu". Wynika z niego, że "być może obaj panowie znali się z etapu, w którym polski bramkarz grał we włoskiej Serie A". A co do powiedzenia po tym szalonym meczu miał Hansi Flick? - Nie zaczęliśmy dobrze tego meczu. Straciliśmy dwie bramki, ale potem wróciliśmy do gry. Druga połowa była spektakularna. Pozostał nam jeszcze jeden mecz i musimy go wygrać. To finał przed finałem - mówił Niemiec podczas konferencji prasowej. Rewanżowe spotkanie pomiędzy Barceloną a Interem Mediolan odbędzie się we wtorek 6 maja. Wszystko wskazuje na to, że między słupkami znów powinniśmy zobaczyć Szczęsnego, który w tym sezonie zachował już 13 czystych kont w 27 spotkaniach.