Bayern Monachium jest póki co na marginesie. Jego szefowie brali udział w negocjacjach dotyczących powołania Superligi, ale w obliczu groźby dyskwalifikacji FIFA i UEFA, wycofali się z przystąpienia do spółki. Pozostało 12 klubów: Juventus, Milan, Inter z Serie A, Barcelona, Real Madryt i Atletico z La Liga, oraz sześć angielskich Manchester City, Manchester United, Tottenham, Liverpool, Chelsea i Arsenal. Tylko w jednym z tych 12 klubów zatrudniony jest Polak. Bramkarzowi Juventusu Wojciechowi Szczęsnemu grozi dyskwalifikacja jak wszystkim, którzy zdecydują się grać w Superlidze. Gdyby do niej doszło Szczęsny nie mógłby występować w reprezentacji. To samo grozi Robertowi Lewandowskiemu, gdyby szefowie Bayernu przystąpili do Superligi. Wciąż jest na to duża szansa, choć póki co przyglądają się tylko rozwojowi sytuacji. MiWi