Celtic, którego barw od tego sezonu bronią Artur Boruc i Maciej Żurawski, zanotował fatalny start w obecnych rozgrywkach. W dwóch meczach piłkarze z Parkhead stracili aż dziewięć bramek. We środę ulegli Artmedii Bratysława aż 0:5 w pierwszym meczu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, a w sobotę zremisowali w lidze z Motherwell 4:4., choć prowadzili już 3:1. "Gordon ma pełne poparcie zarządu. On potrzebuje czasu i go dostanie. Trzeba pamiętać, że przecież prowadzi drużynę dopiero od kilku tygodni" - powiedział "The Sunday Mail" Peter Lawwell, dyrektor wykonawczy Celtiku. "Poza tym trzeba pamiętać, że objął on posadę po Martinie O'Neillu, który jest legendą naszego klubu" - dodał.