Planowo mecz miał rozpocząć się o 18:45, podobnie jak równolegle rozgrywane spotkanie Bayernu Monachium z Viktorią Pilzno, jednak przez ogromne korki panujące w mieście piłkarze Sportingu dojechali na stadion mocno spóźnieni. Liga Mistrzów. Sporting spóźnił się na mecz w Marsylii W efekcie, kiedy piłkarze gospodarzy zeszli już z rozgrzewki, ich rywale wciąż ją kontynuowali. UEFA poinformowała, że mecz rozpocznie się 15 minut później, równo o 19:00. Spóźnienie portugalskiego zespołu jest o tyle ciekawe, że dzisiejszy mecz odbywa się bez udziału publiczności. Wszystko za sprawą zamieszek, jakie miały miejsce w czasie meczu Olympique z Eintrachtem Frankfurt. Wobec tego Stade Velodrome, mogące pomieścić ponad 67 tysięcy osób, musiało dzisiaj świecić pustkami. Mecz Marsylii ze Sportingiem jest starciem najlepszej z najgorszą drużyną w grupie D. Portugalczycy w dwóch pierwszych kolejkach pokonali zarówno Eintracht jak i Tottenham Hotspur, z kolei Marsylia przegrała z oboma wymienionymi zespołami.