Na wtorek zaplanowano mecz Realu Madryt z Chelsea, natomiast w środę Manchester City powalczy o półfinał Ligi Mistrzów z Atletico Madryt. Fani "The Blues" - jak wynika z relacji lokalnych mediów - we wtorek od rana zwiedzali stolicę Hiszpanii, ciesząc się słońcem, jedząc tapas i spożywając piwo. Liga Mistrzów. Gorąco na ulicach Madrytu przed meczem Realu z Chelsea Problemy zaczęły się popołudniu, gdy na ulicach zaczęli pojawiać się także fani "The Citizens". Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Napięcie rosło, z czasem na Plaza Mayor - najsłynniejszym placu w Madrycie - doszło do drobnych przepychanek, choć ja pisze "As" obyło się bez rzeczywistych, masowych starć. Zapobiegła temu policja, która rozdzieliła fanów. W mediach społecznościowych ukazały się filmiki z całego zajścia. Widać na nich, że pomiędzy poszczególnymi kibicami dochodziło do bójek. Hiszpańskie media już wcześniej pisały o obawie Hiszpanów związanej z przyjazdem angielskich fanów. Jak widać, ich niepokój był uzasadniony.