13 września większość sympatyków futbolu skupiała zapewne swoją uwagę na starciu Bayernu Monachium z FC Barcelona - wielkie emocje przyniosło jednak nie tylko spotkanie zorganizowane w stolicy Bawarii, ale i m.in. potyczka FC Porto z Club Brugge, która - co warto podkreślić - zakończyła się sporą sensacją. Liga Mistrzów. Rodzina trenera FC Porto zaatakowana po meczu z Club Brugge Triumfatorami okazała się bowiem ekipa z Belgii, która kompletnie rozbiła zespół "Smoków", pokonując ich 4:0 po bramkach Jutgli, Sowaha, Skova Olsena oraz Nusy. Gospodarze - stawiani wcześniej w roli faworytów - okazali się zupełnie bezradni. Na tym ta historia mogłaby się skończyć, ale miała ona swoją, niestety bardzo przykrą, kontynuację. Jak bowiem informują portugalskie media, w tym m.in. "Record", po meczu doszło do ataku na samochód, którym podróżowała najbliższa rodzina trenera Porto, Sergio Conceicao - mowa tu o żonie szkoleniowca i jego dwóch synach. Według przekazywanych relacji pojazd został obrzucony kamieniami przez pseudokibiców przy akompaniamencie obelg kierowanych w stronę krewnych menedżera. Na szczęście nikt nie został ranny, ale całe zdarzenie należy oczywiście uznać za potężny skandal. FC Porto reaguje. "Całkowite potępienie" Na całą sytuację zareagowali już włodarze mistrzów Portugalii, którzy w oficjalnym serwisie klubu zamieścili specjalny komunikat, w którym zostały zawarte m.in. bardzo konkretne pretensje w kierunku różnych służb. "FC Porto całkowicie potępia atak na samochód rodziny trenera Sergio Conceicao, który miał miejsce zeszłej nocy na drodze z Estadio do Dragao" - czytamy m.in. w tekście. "FC Porto ubolewa również nad brakiem ochrony ze strony władz i wzywa do szybkiego zidentyfikowania sprawcy lub sprawców tego okrutnego aktu i pociągnięcia ich do odpowiedzialności" - dodano. Sergio Conceicao to zasłużona dla FC Porto postać Sergio Conceicao jest trenerem "Smoków" od 2017 roku, razem z drużyną wywalczył w ciągu pięciu ostatnich lat osiem trofeów. Patrząc na zasługi szkoleniowca, tak bulwersujące zachowanie ze strony pseudokibiców jest tym bardziej niezrozumiałe - choć oczywiście nawet bez patrzenia na tę kwestię podobne incydenty są nie do usprawiedliwienia. Przed Conceicao i piłkarzami FC Porto już niebawem kolejny mecz - 17 września zagrają w krajowych rozgrywkach z Estoril. W Lidze Mistrzów powalczą po raz kolejny 4 października - ich rywalami będzie Bayer 04 Leverkusen. Zobacz także: Brytyjski klub sprzeciwi się decyzji UEFA. Poszło o upamiętnienie królowej