Podniosła wręcz była atmosfera w Monachium przed pierwszym gwizdkiem arbitra Clementa Turpina. W końcu jedynie w rozgrywkach Ligi Mistrzów Bayern miał jeszcze szansę sięgnąć po jakiekolwiek w tym sezonie trofeum. "Bawarczycy" wyeliminowali w ćwierćfinale Arsenal i po raz pierwszy od sezonu 2019/20 awansowali do półfinału. Na drodze podopiecznych Thomasa Tuchela stanął prawdziwy mistrz rozgrywek - Real Madryt. "Królewscy" w obecnym sezonie są zdecydowanie obok Manchesteru City i Bayeru Leverkusen najsolidniejszą drużyną, która niejednokrotnie wychodziła nawet z najcięższej opresji. Nie powinno dziwić, że to właśnie "Los Blancos" przed pierwszym gwizdkiem sędziego wskazywani byli jako faworyt do triumfu. Bayern oddał hołd legendzie. Symboliczna oprawa przed starciem z Realem Madryt Do rywalizacji na Allianz Bayern przystąpił osłabiony brakiem Matthijsa de Ligta. Eksperci spekulowali, jak dotkliwy w skutkach może być brak reprezentanta Holandii. Wobec jego absencji duet środkowych obrońców na spotkanie z Realem Madryt stworzyli Eric Dier i Kim Min-Jae. Po stronie Realu Madryt zabrakło jedynie kontuzjowanego Davida Alaby i zawieszonego za kartki Daniego Carvajala. Kane wysłał wiadomość dla Lewandowskiego. Padła ważna deklaracja. "To możliwe" Jeszcze przed rozpoczęciem hitu w Monachium byliśmy świadkami niebywałych obrazków. Piłkarzy obu drużyn witały tłumy, które błyskawicznie oblepiły oba autokary z zawodnikami podjeżdżające pod Allianz Arenę. To był jednak dopiero początek. Kibice "Die Roten" przygotowali wyjątkową oprawę, obok której nie sposób było przejść obojętnie. Wydawało się, że atmosfera może lekko przytłoczyć graczy Realu Madryt. Media społecznościowe błyskawicznie obiegły obrazki z Monachium, które zapierały dech w piersiach. Fani stworzyli biało-czerwoną mozaikę, a na niej widniała ogromna "sektorówka" z wizerunkiem Franza Beckenbauera. Był to piękny hołd dla legendarnego obrońcy, który zmarł 7 stycznia 2024 roku. Ostatni raz Bayern miał okazję gościć Real Madryt w kwietniu 2018 roku. Wówczas zespoły również mierzyły się na etapie półfinału Ligi Mistrzów. "Królewscy" wygrali tamto spotkanie 2:1.