Materiał zawiera linki partnerów reklamowych W FC Kopenhaga nie brakuje pewności siebie przed rewanżem. Nie zmąciła tego nawet porażka 1:3 z Silkeborg IF na własnym stadionie. Bo na stadionie Parken mistrzowie Danii rzadko przegrywają. W poprzednim sezonie zdarzyły się dwie porażki w ekstraklasie. Na Parken nie potrafiły w Lidze Mistrzów wygrać Manchester City, Borussia Dortmund czy Sevilla. - To zawsze jest sygnał ostrzegawczy, gdy zagrasz słabo, ale już wcześniej przegrywaliśmy mecze i byliśmy dobrzy w podnoszeniu się po porażce. Zamierzamy to powtórzyć - mówi trener Neestrup. - Gdybyśmy przegrali lub zremisowali w Częstochowie, też byłbym w dobrym nastroju. Wiemy bowiem na co stać nas na stadionie Parken. Chcemy kolejny raz wygrać z Rakowem. Duńczycy spodziewają się rekordowej frekwencji.Obiekt może pomieścić 38 tysięcy kibiców, ale jeszcze nigdy się nie zapełnił (rekord w pucharach po rekonstrukcji obiektu to 30759, wcześniej 38211). Na meczu z Silkeborg było prawie 24 tysiące osób. - Nie możemy się doczekać kolejnego wspaniałego europejskiego wieczoru na naszym stadionie. To daje zespołowi energię i ogromną motywację, gdy wiemy, że tak wielu kibiców jest za nami. Dla wszystkich jest ważne, byśmy awansowali do Ligi Mistrzów - podkreśla Lukas Lerager, pomocnik FK Kopenhaga. FC Kopenhaga chce przejść do historii Trener Neestrup podkreśla, że jego klub staje przed historyczną szansą, by jako pierwszy duński klub awansować drugi raz z rzędu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W sumie dla FC Kopenhaga byłby to szósty występ w elitarnych rozgrywkach. - Po meczu z Silkeborg byłem naprawdę sfrustrowany. Podobnie jak reszta drużyny. Ale spotkanie z Rakowem to co innego. Jest niezwykle ważny, bo zdefiniuje cały sezon. To coś, na co cała Kopenhaga czeka z niecierpliwością - twierdzi Rasmus Falk, pomocnik FC. - Dlatego wymazaliśmy spotkanie w lidze i jesteśmy w pełni skoncentrowani na tym zadaniu. Lerager docenia siłę Rakowa i przyznaje, że w Częstochowie mecz był bardzo wyrównany. - Dlatego rewanż to będzie bardzo intensywne spotkanie i będzie wymagało nas jak najlepszego występu. Raków to silna drużyna - twierdzi pomocnik. - U siebie musimy dominować z piłką i bez niej, rozegrać mecz na naszych warunkach. FC Kopenhaga - Raków. Gdzie obejrzeć mecz 4. rundy kwalifikacji do LM w środę 30 sierpnia? [transmisja TV i online live stream] Transmisja meczu FC Kopenhaga - Raków Częstochowa w TV na kanałach Polsat Sport i Polsat Sport Premium 1. Spotkanie można obejrzeć też online live stream na Polsat Box Go i na urządzeniach mobilnych. Tekstowa relacja "na żywo" w Interii.