FC Barcelona przystąpi do rywalizacji w Champions League uskrzydlona znakomitym występem w La Liga. W sobotę rozgromiła 5-0 Betis Sewilla. W zgodnej opinii obserwatorów był to najlepszy mecz katalońskiego zespołu w tym sezonie. Bramkę i dwie asysty w tym spotkaniu zapisał na swoje konto Robert Lewandowski. Teraz zwyżkę formy będzie chciał potwierdzić w starciu z belgijskim Royalem Antwerp. Tym razem presja wyniku zostanie rozłożona harmonijnie na całą drużynę. To efekt nieudanych startów na arenie międzynarodowej w dwóch poprzednich cyklach. Xavi powiedział to wprost o grze Lewandowskiego. Wyjawił powód lepszej formy Barcelona czeka na końcowy triumf w LM od ośmiu lat. Kibice oczekują sukcesu w Europie Decydująca faza LM kiedyś była dla "Dumy Katalonii" niemal chlebem powszednim. Ale do czasu. "Barca" czeka na końcowy triumf w prestiżowych rozgrywkach od 2015 roku. A w dwóch ostatnich edycjach nie była w stanie przebrnąć fazy grupowej. - Nie możemy popaść w obsesję. Jedyne, co musimy zrobić, to przenieść grę prezentowaną w La Liga do Ligi Mistrzów. Wtedy wyniki muszą przyjść. Mamy skład, który może rywalizować w Europie z każdym, ale musimy to udowodnić - zaznaczył na przedmeczowej konferencji prasowej trener Xavi Hernandez. Xavi dodał przy tym, że pogłoski o utracie przez "Blaugranę" europejskiego prestiżu są zdecydowanie przesadzone. - Nie sądzę, że straciliśmy prestiż. Kiedy wychodziliśmy na boisko Bayernu czy Interu, zauważyłem, że darzą nas szacunkiem. Wszyscy teraz widzą, że "Barca" jest silna i wiedzą, że w zeszłym sezonie wygrała ligę. Musimy jednak zrobić kolejny krok do przodu - powiedział 43-letni szkoleniowiec. Dobre informacje w sprawie „Lewego”. Dziennikarze są zgodni Barcelona nie przystąpi do gry w LM w optymalnym zestawieniu. Wracający do zdrowia Ronald Araujo nie zostanie włączony do meczowej kadry. Będzie do dyspozycji dopiero na sobotni mecz z Celtą Vigo w lidze. Początek spotkania FC Barcelona - Royal Antwerp we wtorek o godz. 21:00. Relacja live w serwisie sportowym Interii.