Napastnik Wybrzeża Kości Słoniowej był rewelacją tej edycji rozgrywek. W fazę grupową wszedł czterema golami wbitymi Sportingowi w Lizbonie. Ajax wygrał 5-1, by zaraz potem pokonać Besiktas 2-0 w Amsterdamie. Haller zdobył wtedy jedną z bramek. Liga Mistrzów. Sebastien Haller strzela zawsze? Dwumecz z Borussią Dortmund zespół Erika ten Haga wygrał aż 7-1, Haller miał po nim już siedem goli. Ajax zaczął jawić się jako rewelacja rozgrywek. Klub z Amsterdamu co pewien czas odnosi sukces międzynarodowy, by wypromować i sprzedać najlepszych graczy. Tak było w 2019 roku, gdy dotarł do półfinału Ligi Mistrzów, a jego zawodnicy rozjechali się do Juventusu, Chelsea, Manchesteru United, Barcelony. Nie oglądałeś Ligi Mistrzów? Zobacz wszystkie skróty meczów! Haller zdobył dwie bramki w wyjazdowym meczu Ajaksu z Besiktasem wygranym 2-1, a potem kolejną w ostatnim spotkaniu fazy grupowej ze Sportingiem (4-2). Klub z Amsterdamu zakończył rozgrywki z 18 pkt i różnicą bramek 20-5, z czego połowę goli wbił napastnik Wybrzeża Kości Słoniowej. Lepszy bilans miał tylko Bayern Monachium, który także wygrał sześć spotkań, ale zdobył aż 22 gole, stracił zaledwie trzy. Lewandowski miał po fazie grupowej 9 bramek i o jedną ustępował Hallerowi. Liga Mistrzów. Druga korona Roberta Lewandowskiego? W 1/8 finału snajper Ajaksu zdobył gola w Lizbonie, gdzie drużyna Erika ten Haga dwa razy prowadziła i dwa razy prowadzenie oddała. Remis 2-2 martwił trenera z Amsterdamu, który był pewny, że drużyna rozstrzygnie sprawę w rewanżu u siebie. Ajax atakował 90 min, Benfica miała jedną okazję na gola po rzucie wolnym. Błąd obrony i bramkarza wykorzystał Darwin Nunez. Haller pierwszy raz w tej edycji Ligi Mistrzów nie zdobył gola. Ajax niespodziewanie odpadł z rozgrywek. Lewandowski stracił najgroźniejszego rywala do tytułu króla strzelców Ligi Mistrzów. Polak ma teraz 12 goli. O cztery bramki mniej zdobyli Karim Benzema z Realu Madryt i Mohamed Salah z Liverpoolu. To spora przewaga - do końca każdemu z nich zostało maksymalnie pięć spotkań. Polak był już raz w karierze najskuteczniejszym graczem Ligi Mistrzów w 2020 roku, gdy Bayern wygrał rozgrywki. Lewandowski zdobył wtedy 15 goli i aż o pięć wyprzedził Erlinga Haalanda. W poprzedniej edycji Norweg także wbił 10 bramek i okazał się najskuteczniejszy w Champions League, choć Borussia Dortmund odpadła już w ćwierćfinale. Dariusz Wołowski ZOBACZ TEŻ: Zobacz skróty wtorkowych spotkań w Lidze Mistrzów Wojciech Szczęsny w obronie honoru Serie A Benfica Lizbona wyeliminowała Ajax Amsterdam. Zdecydował jeden strzał