Z uwagi na pandemię koronawirusa nie zostanie w tym roku przyznana "Złota Piłka", ale prawdopodobnie FIFA przyzna tytuł Piłkarza Roku. Od lat prestiżowe wyróżnienia, z małymi wyjątkami, trafiają do rąk Lionela Messiego lub Cristiano Ronaldo. W tym roku ogromną szansę na upragniony tytuł ma Lewandowski. Selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Loew ma inną propozycję. "Dla mnie piłkarzem numer jeden na świecie był Manuel Neuer. Za to co zrobił w Lizbonie!" - stwierdził Loew na łamach "Kickera". "Neuer wniósł ogromny wkład w zwycięstwo Bayernu w Lidze Mistrzów" - dodał Loew o kapitanie i podstawowym bramkarzu niemieckiej kadry."Manu był w świetnej formie przez cały sezon 2019/20. Klasa sama w sobie. Szalony, niewiarygodny. Już w półfinale LM przeciwko Olympique Lyon miał dwie lub trzy znakomite obrony. Imponuje jego spokój, charyzma, masz wrażenie, że jest wszechobecny" - podkreślił selekcjoner Niemców."Manuel wyszedł obronną ręką z trudnych sytuacji przeciwko OL i Paris Saint-Germain. Gdyby nie on wynik mógł być inny" - zaznaczył. Szef Bayernu Karl-Heinz Rummenigge również ma faworyta i jest nim Lewandowski. "Chciałbym, żeby Robert zdobył tytuł Piłkarza Roku. Jest w życiowej formie. Widzimy to prawie w każdym meczu" - uzasadnił Rummenigge.Trener Bayernu Hansi Flick również stawia na Lewandowskiego. "Nie widzę w tej chwili żadnego innego zawodnika, który zasługiwałby na to wyróżnienie" - zaznaczył Flick. Liczby Lewandowskiego w sezonie 2019/2020 robią wrażenie. We wszystkich rozgrywkach polski as strzelił aż 55 goli. W Bundeslidze zaliczył 34. trafienia, co dało mu koronę króla strzelców. Najlepszy pod tym względem był również w Lidze Mistrzów z 15. golami na koncie. Do imponującego dorobku dołożył jeszcze sześć trafień w Pucharze Niemiec."Lewy" z Bayernem zdobył mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec i upragnione trofeum za triumf w Lidze Mistrzów. RK