Na półmetku rozgrywek grupowych Liverpool zajmuje ostatnie miejsce z jednym remisem i dwoma porażkami. - Po przegranej w Stambule, musimy wygrać na Anfield żeby pozostać w grze przed dwoma następnymi meczami - powiedział Reina. - Musimy wygrać wszystkie mecze, żeby zakwalifikować się do następnej rundy. Jesteśmy pewni, że zdobędziemy dziewięć punktów i przejdziemy. Hiszpan komplementował Besiktas, zapewnił jednak, że wtorkowe spotkanie będzie miało zupełnie inny przebieg niż niedawny mecz w Stambule. - Wyciągnęliśmy wnioski z lekcji w Turcji i nie damy im żadnej przewagi - przekonywał Reina. - W tym sezonie Liga Mistrzów jest jednym z naszych celów, dlatego nie chcemy odpaść w rundzie grupowej. To byłby wielki cios dla całego zespołu i przede wszystkim naszych fanów. Jestem optymistą i wierzę w naszą szansę.