Hiszpan może zadebiutować w oficjalnym meczu "The Reds" już w środę, kiedy Liverpool spotka się z walijskim TNS Llansantffraid w pierwszej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów. 22-letni bramkarz, który przyszedł z Villarreal FC, jest bardzo chwalony przez Rafaela Beniteza, menedżera klubu z Anfield Road. - Jestem wdzięczny za dobre słowa menedżera, ale teraz nadszedł czas, abym udowodnił, że jestem ich wart. Wiem, że nie mam zagwarantowanego miejsca w wyjściowym składzie - powiedział Reina. Walka o pozycję bramkarza numer jeden nie będzie łatwa. - Wiem, że jest duża konkurencja - stwierdził Hiszpan, który był pod wrażeniem występu Dudka w finale Ligi Mistrzów. - Wszyscy piłkarze Liverpoolu zasługują na pochwały za postawę w meczu z AC Milan, ale Jerzy był jednym z prawdziwych bohaterów. To niewiarygodne, co wyprawiał podczas serii rzutów karnych - powiedział Reina.