Liga Mistrzów - zobacz wyniki, strzelców, składy i terminarz Real przegrał pierwszy mecz z VfL Wolfsburg 0-2 i w rewanżu na Bernabeu musiał strzelić co najmniej trzy bramki. Cristiano Ronaldo szybko zdobył dwie i wyrównał stan dwumeczu. W 76. minucie Gustavo sfaulował Lukę Modricia tuż przed polem karnym i Ronaldo szykował się do wykonania rzutu wolnego. Popędził do niego Keylor Navas i szeptał mu coś do ucha. CR7 skinął głową, ruszył i strzelił gola! To była nietypowa bramka. Portugalczyk zupełnie zaskoczył rywali! Kopnął nie ponad murem, ani obok niego, tylko w jego kierunku. Zaryzykował, ale opłaciło się. Gdy rywale podskoczyli, piłka przeleciała między dwoma piłkarzami Wolfsburga i wpadła do bramki obok bezradnego bramkarza. Co chwilę wcześniej Ronaldo usłyszał od Navasa? - On wie, jak potrafię kopnąć piłkę z wolnego i powiedział mi, żebym wykonał wolnego w wolniejszym tempie. Właśnie tak zrobiłem - przyznał po meczu Ronaldo. - Powiedziałem mu, żeby spowolnił rozbieg i że mocno wierzę w to, że strzeli - powiedział Navas. Real po raz pierwszy od sezonu 2001/02 odrobił straty po przegranym pierwszym meczu w tych rozgrywkach i awansował do półfinału.