- Ronaldo jest gotowy na 90 minut gry - zapewnił trener Realu Zinedine Zidane. Ronaldo ostatnio leczył kontuzję, której doznał w finale Euro 2016. Ronaldo z powodu urazu kolana musiał opuścić boisko już w pierwszej połowie finału z Francją (1-0). Do gry wrócił w minioną sobotę. W ligowym meczu z Osasuną (5-2) na murawie spędził 65 minut. Bramkę zdobył już w szóstej. W poprzednim sezonie Portugalczyk zaliczył w Primera Division serię 34 meczów z rzędu, w których nie został zmieniony. - Ronaldo zawsze chce grać cały mecz i myślę, że znów jest gotowy na takie obciążenie. Ten mecz jest dla niego bardzo ważny również dlatego, że Sporting to klub, w którym rozpoczął profesjonalną karierę - podkreślił Zidane. - Cristiano każdego dnia ciężko pracuje. Dla mnie, ale i również dla wielu ludzi jest najlepszym piłkarzem na świecie. Przed nim jeszcze wiele lat gry na najwyższym poziomie - komplementował kolegę Marcelo. Jeszcze żadnej drużynie nie udało się wygrać Ligi Mistrzów dwa razy z rzędu. Brazylijski obrońca liczy, że po tym sezonie to się zmieni. - Nasze nastawienie jest takie samo, jak zawsze. Dać kibicom możliwie dużo radości i wygrać wszystkie trofea o jakie walczymy. Doskonale wiemy czego chcemy. Wygrać Ligę Mistrzów nie jest łatwo, ale jesteśmy tu po to, by spróbować znów tego dokonać - dodał Marcelo. Drużyny Realu i Sportingu trafiły do grupy F, w której także są Legia Warszawa i Borussia Dortmund. Te drużyny zagrają przy Łazienkowskiej również w środę. Liga Mistrzów: sprawdź terminarz!