"Królewscy" prowadzenie objęli już w 12. minucie. Z lewej strony dośrodkował Cristiano Ronaldo, w polu karnym natychmiast uderzył Isco, piłkę z linii bramkowej wybił Victor Yotun, ale wprost pod nogi Karima Benzemy, który dopełnił tylko formalności. 12 minut później gospodarze wygrywali już dwoma bramkami. CR7 zacentrował, tym razem z prawej strony, a w "16" rywali najwyżej wyskoczył Benzema, który strzałem głową z ośmiu metrów posłał piłkę do siatki. W 39. minucie Cristiano Ronaldo celnie przymierzył z rzutu wolnego, który wykonywał na wysokości narożnika pola karnego. Duży błąd popełnił w tej sytuacji jednak Johan Wiland, źle oceniwszy lot piłki, która jeszcze skozłowała tuż przed nim. Portugalczyk nie zdobył bramki w taki sposób od 23 maja 2015 roku, czyli wygranego meczu z Getafe CF 7-3 w Primera Division. Festiwal CR7 trwał. Tuż po przerwie gwiazda Realu w krótkim odstępie czasu zdobyła dwie kolejne bramki. W 47. minucie Portugalczyk dostał odbitą piłkę po strzale Danilo, który trafił w jednego z rywali, i z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Wilandem. Trzy minuty później było już 5-0. Ronaldo dostał podanie z prawej strony od Danilo, "przestawił" dwóch rywali - Kariergo Arnasona i Felipe Carvalho, posyłając piłkę do siatki. Z kolei w 58. minucie wszystko zaczęło się przy chorągiewce, gdzie Benzema, otoczony przez dwóch rywali, zdołał podać do Isco, a ten jeszcze zagrał do CR7, który podwyższył wynik. To nie był jednak koniec bramek na stadionie Santiago Bernabeu. W 70. minucie akcję do linii końcowej przeprowadził Benzema, ostro dośrodkował przed bramkę, gdzie Wiland zdołał tylko wybić piłkę przed siebie, a tam dopadł do niej Mateo Kovaczić, strzelając siódmego gola dla "Królewskich". Wynik meczu ustalił cztery minuty później Benzema. Francuz i Ronaldo są jedynymi graczami, którzy w meczu Ligi Mistrzów zdobyli przynajmniej po trzy bramki dla jednego klubu. 8-0 to też wyrównanie przez "Królewskich" rekordu tych rozgrywek, poprzednio tak wysoko Liverpool FC ograł Besiktas Stambuł w listopadzie 2007 roku. Real oczywiście zajął pierwsze miejsce w grupie A. Drugie, i również awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów, przypadło Paris Saint-Germain. Mistrzowie Francji na własnym stadionie pokonali Szachtara Donieck po golach Lucasa Moury w 57. minucie i Zlatana Ibrahimovica w 86. Ukraiński zespół na wiosnę wystąpi w 1/16 finału Ligi Europejskiej. Zobacz końcową tabelę grupy A W grupie C już przed szóstą kolejką było wiadomo, kto awansuje do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Mecz Lizbonie decydował tylko, która z drużyn - Benfica czy Atletico - zajmie pierwsze miejsce. Stało się to udziałem "Los Colchoneros", którzy wygrali na Estadio da Luz 2-1. Bramki dla gości zdobyli Saul Niguez w 33. minucie i Luciano Vietto w 55. Honorowe trafienie dla "Orłów" było dziełem Kostasa Mitroglou w 75. Trzecie miejsce i udział w 1/16 finału Ligi Europejskiej dla Galatarasayu Stambuł, który na własnym stadionie zremisował z FK Astana 1-1. Zobacz końcową tabelę grupy C Dotychczasowe rozstrzygnięcia w Lidze Mistrzów 2015/16: Awans do 1/8 finału: Real Madryt, Paris St. Germain, VfL Wolfsburg, PSV Eindhoven, Atletico Madryt, Benfica Lizbona, Manchester City, Juventus Turyn, FC Barcelona, Bayern Monachium, Zenit St. Petersburg. Miejsce w 1/16 finału Ligi Europejskiej: Szachtar Donieck, Manchester United, Galatasaray Stambuł, FC Sevilla. Odpadnięcie po fazie grupowej: Malmoe FF, CSKA Moskwa, FK Astana, Borussia Moenchengladbach, Maccabi Tel Awiw, Dinamo Zagrzeb, Olympique Lyon.